sobota, 31 sierpnia 2013

Nominacja do LBA

Blog który mnie nominował: http://violetta-superdziewczyna.blogspot.com/


Co to właściwie jest LBA
,,Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za “dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów  więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.”

Moje odpowiedzi:
 1.Piszesz pamiętnik?
Nie
2 .Czy jesteś zadowolona ze swojego bloga, czy uważasz, że czegoś mu brak?
Jestem zadowolona, ale ciągle myślę że coś jest w nim nie tak.
3. Który z chłopaków serialu ,,Violetta'' podoba ci się najbardziej ?
Leon i Federico ♥
4. Ulubione seriale ?
No oczywiście Violetta :)
5 .Ile masz lat?
Jedenaście
6.Naxi czy Caxi?
To i to
7.Lubisz czytać?
Trochę tak, trochę nie
9.Ulubiona potrawa?
Pizza
10.Lubisz Lare?
Nie zabardzo

Blogi które nominuję:
Moje pytania:
Czy lubisz to,co robisz?
Ile masz lat?
Czy masz rodzeństwo?
Jaki jest twój ulubiony owoc?
Czy lubisz Ludmiłę?
Kto lepszy: Leon czy Fede?
Lubisz Pizze?
Czy lubisz Diego?
Do której teraz idziesz klasy?
Jakiego koloru masz oczy?
Jakie jest twoje ulubione danie?


 

piątek, 30 sierpnia 2013

:)











Wywiad z Lodo Comello

P: Czy mówisz po hiszpańsku?
Lodovica: Cześć!  Aby przygotować się do castingu,  Laura Esquivel, z którą pracowałam, bardzo mi pomogła. Poprosiłam ją, aby mi pomogła.  Prawie dwa dni brałam z nią, lekcje hiszpańskiego  przez Skype.
P: Dwa dni to mało,prawda?
L:  Nauczyłam się kilku słów i zwrotów, ale jeśli oni zapytali mnie aby porozmawiać, byłam pewna, że to nie wyjdzie. Wreszcie poszłam, byłam na  casting'u i, oczywiście, poproszono mnie do wypowiadania się w języku hiszpańskim. Myślałam, że mnie nie wybiorą, ale tydzień później, powiedziano mi, że zostałam wybrana.
P: Opowiedz nam o Buenos Aires oczami włoszki.
L: Kiedy się całkowicie się oswoiłam mialam pomysł żeby iść na miasto. Nigdy nie byłam na takiej długiej podróży i oczekiwałam, aby znaleźć coś takiego: `` ymerengue salsa i nachos ... kapelusze'' Ale Buenos Aires jest bardzo podobne do europejskiego miasta..  Trochę do  Paryżu, Londynu i Mediolanu. Również   Ameryka Łacińskia ma  bardzo nowoczesny styl. To naprawdę jest zróżnicowany krajobraz i miasto jest bardzo ładne.
P: Co robią, chłopcy i dziewczęta w Buenos Aires?
L: We Włoszech, wychodzą i tańczą. Tutaj  jest taki zwyczaj ,spotkać się w czyimś domu, potem wspólnie gotować, pić mate. To zabawne, jak to wygląda  wśród mieszkańców Buenos Aires.
P: Nawet wśród młodych?
L: Tak, oczywiście. Gdy idziesz do czyjegoś domu, to jest w zwyczaju, że  oferują Ci   mate. Także picie w pracy, na ulicy lub w parku z przyjaciółmi. Jest to sposób na dzielenie się chwilą, spotkać się towarzysko i porozmawiać.
Przetłumaczyła: Lety Castillo

czwartek, 29 sierpnia 2013

Wywiad z Ruggero Pasquerlli



Cześć Ruggero! Jak opisałbyś "Violettę"?
Jeśli lubisz muzykę, to "Violetta" jest idealną produkcją dla ciebie! Serial jest wypełniony zabawnymi przygodami i muzyką ? jest coś dla każdego. Jest niezwykle zabawny, pełen koloru i pełen życia. Jest najlepszym serialem na świecie!
Dobrze bawisz się na planie serialu?
Najlepiej w historii! To świetne móc pracować z tyloma różnymi ludźmi z całego świata, którzy dzielą te same pasje, co ja. To niesamowite móc spędzać czas z tymi, którzy lubią grać na gitarze i śpiewać całymi dniami. Wszyscy jesteśmy muzykalni, co sprawia, że praca jest absolutną przyjemnością.
Co możesz nam powiedzieć o swojej postaci z serialu?
Gram w serialu Federico, który jest synem przyjaciela ojca Violetty - i jest bardzo utalentowanym muzykiem. Federico uwielbia śpiewać i grać. Myślę, że Federico jest bardzo podobny do mnie.
Jak Federico pasuje do historii Violetty?
Federico jest miłosnym rywalem dwóch innych postaci - Tomasa i Leona. Kiedy pojawia się w Studio 21, Leon i Tomas już są zakochani w Violetcie - Federico też się w niej zakochuje. Niestety, Violetta nie odwzajemnia uczuć Federico. Szkoda!
Jakie to uczucie być częścią tak popularnego programu Disney Channel?
To niesamowite uczucie! Całe to doświadczenie jest niesamowite. Jestem z Włoch i to pierwszy raz, kiedy pracuję poza granicami własnego kraju. Wspaniale było przeprowadzić się do Argentyny na zdjęcia i poznać resztę obsady. Pochodzę z Neapolu, więc niezwykle ekscytującym było odwiedzić kraj, z którego pochodzi Maradona [piłkarz-przyp.red.]!

Czy to prawda, że musiałeś nauczyć się hiszpańskiego do roli Federico?
Zdecydowanie prawda! Miałem trzy tygodnie nauki hiszpańskiego zanim przeprowadziłem się do Argentyny i to było bardzo przydatne. Na początku miałem tłumacza, ale też mnóstwo ludzi na planie pomagało mi, jeśli miałem z czymś trudności. Podczas kręcenia serialu, nauczyłem się świetnie mówić po hiszpańsku!
Czy trudno jest być włoskim aktorem w hiszpańskojęzycznym serialu?
To nie jest w ogóle trudne, bo na planie jest sporo osób, które dbają o to jak mówię. Niektóre z nich mówią po włosku, jak i po hiszpańsku, więc pomagały mi naprawdę dużo. Zawsze w pobliżu jest ktoś, kto może mi pomóc ze scenariuszem, jeśli tego potrzebuję.
Dobrze dogadujesz się z resztą obsady?
Jest szczególna więź wśród aktorów serialu "Violetta". To niebywałe. Przyjaźnię się z każdym z obsady i nawet wtedy, gdy nie pracujemy, mamy ze sobą kontakt. Pozostajemy w kontakcie przez Twitter czy Facebook, bez przerwy wysyłamy sobie wiadomości.
Nie możesz się doczekać aż wrócisz na plan by kręcić drugi sezon serialu?
Tak, nie mogę się doczekać! Poznałem wspaniałych ludzi na planie. Nie mogę się doczekać aż wrócę do Argentyny i zobaczę ich wszystkich.
Kto jest Twoim najlepszym przyjacielem z obsady?
Nie mogę wybrać, bo kocham wszystkich po równo. Wszyscy jesteśmy sobie bliscy. Jesteśmy jak jedna, wielka, szczęśliwa rodzina.Martina Stoessel gra główną rolę w "Violetcie". Możesz zdradzić nam jakiś sekret na jej temat?
Szczerze mówiąc, nie znam żadnych sekretów na temat Martiny. Nie jest typem dziewczyny, która ma tajemnice, bo jest bardzo otwartą osobą. Jest super! Nie mogę się doczekać aż ją znowu zobaczę.
Jak to było przeprowadzić się do Argentyny, żeby kręcić serial?
To niesamowite przeprowadzić się na drugi koniec świata. To wspaniałe uczucie być częścią tak ogromnego przedsięwzięcia, które widziano już w tylu krajach na świecie.
Jakie jest Buenos Aires?
Jest świetne. Wiecie co? Wydaje mi się, że jest dosyć podobne do mojego rodzinnego miasta - Neapolu we Włoszech. Bardzo, bardzo je lubię.
Jaka atmosfera panuje na planie "Violetty"?
Zawsze jest świetna atmosfera na planie. Właściwie, myślę, że jest to jeden z powodów, dla których serial odniósł taki sukces - przenieśliśmy atmosferę z planu na ekrany telewizorów. Bardzo dobrze się dogadujemy i ta przyjazna atmosfera sprawia, że rezultaty są świetne.
Co porabiasz, gdy kamery są wyłączone?
Jak tylko mamy przerwę, zwykle spędzam czas w swojej garderobie. Dzielę ją z Pablo Espinosa, który gra Tomasa i Jorge Blanco, który gra Leona. Ustawiliśmy sobie mini kosz do koszykówki, więc możemy grać w przerwach.
Kiedy zacząłeś przygodę z aktorstwem?
Zawsze interesowała mnie muzyka i występowanie na scenie. Byłem w włoskim "X Factor" jakiś czas temu, ale jestem bardzo szczęśliwy, że mogę teraz grać w "Violetcie". Serial dał mi szansę rozwoju jako artyście. Mam naprawdę ogromnego farta!

Mirta Wons: Martina nigdy nie przestaje się uśmiechać


Mirta Wons [która gra Olgę] zdradza: „Martina jest niesamowita. Ciągle się uśmiecha, pracuje naprawdę ciężko i nikt by nie pomyślał, że to jej pierwsza ważna praca w telewizji. Do tego nigdy się nie skarży i zawsze świetnie zna swoje kwestie. Tak naprawdę jest idealną koleżanką z pracy, bo świetnie się pracuje z kimś, kto jest cały czas uśmiechnięty!”

Wywiad z Martiną Stoessel

Witaj Martina! Jak się masz?

Świetnie! Bardzo, bardzo się cieszę, ponieważ wszystko idzie doskonale. Violetta odnosi wielkie sukcesy na całym świecie, a nagrywanie tego serialu to doskonała zabawa. Spełniają się moje marzenia!

Jak to jest być gwiazdą własnego programu w Disney Channel?

Wspaniale! Jestem bardzo dumna z programu i ze wszystkiego, co osiągnęliśmy. To spełnienie marzeń, ale też mnóstwo ciężkiej pracy. Mamy niesamowitą obsadę aktorską i fantastyczny zespół, bez tych ludzi nie zaszłabym tak daleko – to dzięki nim serial jest taki dobry.

Z dnia na dzień stałaś się gwiazdą w wielu krajach. Jakie to uczucie?

martina-stoessel-01To szaleństwo! Moje życie bardzo się zmieniło, odkąd zaczęłam pracować w serialu Violetta, ale jestem bardzo szczęśliwa. Mam wrażenie, że jeszcze wczoraj byłam zwyczajną nastolatką chodzącą do szkoły. Wtedy musiałam się jedynie uczyć, teraz ciąży na mnie większa odpowiedzialność.
Wydaje mi się, że muszę dawać przykład nastolatkom na całym świecie

Jaka odpowiedzialność?

Wydaje mi się, że muszę dawać przykład nastolatkom na całym świecie, a to wielka odpowiedzialność – ale staram się to robić jak najlepiej. Przede wszystkim jestem ogromnie wdzięczna, że mogę być w miejscu, o którym zawsze marzyłam. Jestem wielką szczęściarą.

Jak opisałabyś serial?

Violetta to bardzo zabawny serial, w którym znajdziecie duzo muzyki, śpiewu i tańca. Ale to nie wszystko, jest w nim również mnóstwo wątków komediowych i romantycznych! Każdy znajdzie coś dla siebie w serialu Violetta.

Czy zawsze marzyłaś o życiu w blasku fleszy?

Zawsze interesowało mnie śpiewanie, taniec i aktorstwo – a teraz wszystkie moje marzenia się spełniły. Kiedy byłam mała, śpiewałam przed lustrem i uwielbiałam się malować kosmetykami mamy. Od zawsze się do tego przygotowywałam!
Kocham moją rodzinę! Są bardzo ważną częścią mojego życia, znaczą dla mnie bardzo dużo.

Co twoja rodzina sądzi o twojej nowej sławie?

Wiesz co? Jestem bardzo wdzięczna mojej rodzinie, ponieważ zawsze wspierała moje marzenia. Miałam wsparcie w dobrych i złych chwilach. Kocham moją rodzinę! Są bardzo ważną częścią mojego życia, znaczą dla mnie bardzo dużo.

Niedawno odwiedziłaś Europę razem z obsadą z serialu Violetta. Jak udała się ta podróż?

martina-stoessel-02To była niesamowita podróż! Świetnie się bawiliśmy. Odwiedziliśmy trzy kraje: Francję, Włochy i Hiszpanię. Było wspaniale!

Co robiliście w czasie podróży?

Pierwszym krajem, który odwiedziliśmy, była Francja. To było wspaniałe przeżycie! Poznałam bardzo wielu fanów, co było niezwykle ekscytujące. Większość francuskich fanów nie mówiła po hiszpańsku, ale znali hiszpańskie piosenki z serialu. Niesamowite!

Jak traktowali cię francuscy fani?

Byłam całkowicie zaskoczona sympatią francuskich fanów. Szczerze mówiąc, byłam bardzo, bardzo rozemocjonowana, kiedy ich spotkałam. Byliśmy tam przez 3 dni i udało mi się zobaczyć prawie wszystko w Paryżu. To była wspaniała zabawa. Było fantastycznie.

Jaki kolejny kraj odwiedziliście w czasie podróży?

Z Francji pojechaliśmy do Madrytu. Tam nagrywaliśmy sceny do naszego serialu Violetta, co było doskonałą zabawą. Byłam bardzo szczęśliwa, że mogę zwiedzić Madryt. Miasto ma taki dawny charakter dzięki starym budynkom i głownemu placowi. Jest tam naprawdę pięknie.

Czy na zakończenie podróży po Europie pojechaliście do Włoch?

Końcowym etapem podróży był pobyt w Mediolanie. To piękne miasto. Nie mieliśmy zbyt wiele czasu na zwiedzanie, ale zobaczyłam centralny plac miasta, Piazza del Duomo. Jest przepiękny. Koniecznie chcę tam wrócić!

Violetta została zdubbingowana w wielu językach. Jak się z tym czujesz?

To takie nierealne! Czasem nie mogę uwierzyć, że to wszystko dzieje się naprawdę. Podczas podróży po Europie poznałam aktorkę, która dubbinguje mój głos we włoskiej wersji serialu – to było ogromnie ekscytujące. Puszczali serial i słyszałam jej głos wydobywający się z moich ust, to było bardzo zabawne.
Staram się stać twardo na ziemi

To musi być wspaniałe odnieść światowy sukces…

To wspaniałe słyszeć o sukcesie serialu na całym świecie, ale staram się stać twardo na ziemi. Zdaję sobie sprawę, że Violetta nie będzie trwać wiecznie, dlatego bardzo cenię moich prawdziwych przyjaciół i rodzinę. Wiem, że to oni będą przy mnie na zawsze.

Nagrywałaś niektóre sceny do serialu Violetta w Hiszpanii. W jakim innym miejscu na świecie chciałabyś nagrać odcinek serialu?

Bardzo trudno mi odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ chciałabym podróżować i nagrywać w wielu krajach. Nie umiem wybrać jednego! Każde miejsce na świecie by mi odpowiadało, ponieważ bardzo lubię odwiedzać nowe miejsca i poznawać nowych ludzi. Uwielbiam to.


Mix zdjęć