piątek, 30 sierpnia 2013

Wywiad z Lodo Comello

P: Czy mówisz po hiszpańsku?
Lodovica: Cześć!  Aby przygotować się do castingu,  Laura Esquivel, z którą pracowałam, bardzo mi pomogła. Poprosiłam ją, aby mi pomogła.  Prawie dwa dni brałam z nią, lekcje hiszpańskiego  przez Skype.
P: Dwa dni to mało,prawda?
L:  Nauczyłam się kilku słów i zwrotów, ale jeśli oni zapytali mnie aby porozmawiać, byłam pewna, że to nie wyjdzie. Wreszcie poszłam, byłam na  casting'u i, oczywiście, poproszono mnie do wypowiadania się w języku hiszpańskim. Myślałam, że mnie nie wybiorą, ale tydzień później, powiedziano mi, że zostałam wybrana.
P: Opowiedz nam o Buenos Aires oczami włoszki.
L: Kiedy się całkowicie się oswoiłam mialam pomysł żeby iść na miasto. Nigdy nie byłam na takiej długiej podróży i oczekiwałam, aby znaleźć coś takiego: `` ymerengue salsa i nachos ... kapelusze'' Ale Buenos Aires jest bardzo podobne do europejskiego miasta..  Trochę do  Paryżu, Londynu i Mediolanu. Również   Ameryka Łacińskia ma  bardzo nowoczesny styl. To naprawdę jest zróżnicowany krajobraz i miasto jest bardzo ładne.
P: Co robią, chłopcy i dziewczęta w Buenos Aires?
L: We Włoszech, wychodzą i tańczą. Tutaj  jest taki zwyczaj ,spotkać się w czyimś domu, potem wspólnie gotować, pić mate. To zabawne, jak to wygląda  wśród mieszkańców Buenos Aires.
P: Nawet wśród młodych?
L: Tak, oczywiście. Gdy idziesz do czyjegoś domu, to jest w zwyczaju, że  oferują Ci   mate. Także picie w pracy, na ulicy lub w parku z przyjaciółmi. Jest to sposób na dzielenie się chwilą, spotkać się towarzysko i porozmawiać.
Przetłumaczyła: Lety Castillo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dzięki za komentarz ;)